wtorek, 31 października 2023

Torebek historia krótka

Jaki jest najbardziej rozpowszechniony element kobiecej garderoby? Torebka oczywiście! Śmiało można uznać ją za symbol kobiecości. Zdają się być akcesoriami, które towarzyszyły kobietom od zawsze. Za pierwsze torebki można uznać kawałki skóry przymocowane do kija, stanowiące prowizoryczny pojemnik na żywność, krzemienie i inne niezbędne drobiazgi. Koczowniczy styl życia zmusił ludzi do wynalezienia worka, który pomagałby w gromadzeniu jedzenia dla dzieci i krewnych. Co ważne, używali go również mężczyźni. Mamy dowody, że torebek używali Scytowie w V wieku, w formie worka noszonego na biodrach.
Torebki zawsze i do wszystkiego pasują- moje przyjaciółki od zawsze <3
 
Przypięta do pasa torebka była w starożytności symbolem wysokiego statusu społecznego posiadacza tejże. Egipcjanie przechowywali w nich kosztowności, a nosili ją u pasa lub na przedramieniu nawet biedniejsi ludzie. Niezwykłą miłością obdarzono torebki w tzw. wiekach ciemnych, czyli w średniowieczu. Wtedy też nadano im współczesny kształt. Najbardziej rozpowszechnionym wzorem była tzw. listonoszka, którą kobiety uwielbiają po dziś dzień. Używana była głównie przez bogatych kupców do przechowywania złota. Noszona była na pasku, często krzyżowo przez piersi. Kobiety nadal nosiły swoje torebki na biodrach, jako wyróżniający się element przy bogato zdobionym pasie. Dodano metalową ramkę, która powiększyła torebkę i jednocześnie wzmocniła jej konstrukcję. My, archeolodzy, na podstawie drobnych różnic w kształcie torebki i jej zawartości, potrafimy określić, czy należała ona do mężczyzny czy do kobiety.
Małe, duże, skromne, bogato zdobione- do wyboru do koloru
Torebka w średniowieczu była bogato zdobiona, przez co miała podkreślać bogactwo i wielkopańską pozycję swojego właściciela. Był to kunsztownie zdobiony woreczek na jałmużnę. Małe i delikatne torebki uchodziły za wytworne, a duże torby na ramię lub worki świadczyły o niskim statusie społecznym posiadacza, podkreślały, że musi on ciężko pracować- przenoszono w nich jedzenie lub narzędzia na organizowane co roku miejskie jarmarki.
 Nowa torebka zawsze wywoła uśmiech u kobiety
 Torebka idealna do pracy i nadal elegancka? Proszę bardzo!
W XVI wieku damskie stroje stały się bardziej obszerne. Wtedy to powstały tzw. sweet bags- malutkie torebeczki, które ukrywano pod halką na biodrach. Ich zadaniem było przede wszystkim neutralizowanie nieprzyjemnego zapachu. Mężczyźni zrezygnowali z dodatkowych woreczków na rzecz kieszeni. W XV w. podarunkiem ślubnym stały się bogato zdobione torebki damskie. Im bardziej ozdobna była torebka tym wyższy status społeczny miała mieć jej właścicielka. Przeważnie ozdobami takiej torebki były ręcznie wyszywane hafty.
Kocham torebki vintage!
Podoba się Wam ta torebka? Dostępna jest w wielu wersjach kolorystycznych 

 Kiedy przyjrzymy się obrazom z XVIII wieku, dostrzeżemy na nich kobiety z niewielkimi torebeczkami w dłoniach lub zawieszonych na pasku/ łańcuszku na nadgarstku. Nazywano je śmiesznotkami (ridiculus) i najczęściej skrywały puderniczki i lusterka. Brytyjski tygodnik Imperial Weekly Gazette drwił: „Podczas gdy mężczyźni mają ręce po to, aby wkładać je do woreczków (kieszeni), kobiety mają woreczki (torebki), aby je nosić w rękach”.

Rewolucja przemysłowa przyniosła dynamiczny rozwój technologii, rozwijał przemysłu i liczne fabryk. Postęp szybko zagościł w modzie damskiej, dzięki czemu torebki damskie stały się znacznie popularniejszym i powszechniejszym towarem. Torebka przeszła metamorfozę. Producenci zaczęli przywiązywać wagę do detali- na popularności zyskały łańcuszki, zapięcia na zatrzaski, haczyki i koraliki. Zawartość torebki stała się osobistą, intymną sprawą kobiety. Mężczyźni, którzy do tej chwili nosili pieniądze i wachlarze swych dam, zostali z tego obowiązku zwolnieni dzięki praktycznym i przemyślnym torebkom.

Nie długo potem pojawiło się zapotrzebowanie na wytrzymałe kufry podróżne z uchwytami do noszenia. Wtedy też wykonano pierwszą torebkę ze skóry, która posiadała charakterystyczne zapięcie i przegródkę na bilety, a wyglądem przypominała mały kuferek.
Klasyczna, elegancka, skórzana torba
Niewielka, na cieniutkim pasku, zawieszana przez ramię- torebka idealna na spacer czy wyjście z koleżankami
Sprawdźmy czy to na pewno złoto ;)
Jedna z moich ulubionych torebek u Agnieszki- pasuje do pracy i na spacer, do sukienki i do jeansów, na zakupy i plotki z Przyjacielem
Co roku producenci prześcigają się w pomysłach na nowe fasony torebek. Kobiety zwracają uwagę na jakość wykonania torebki, użycie wysokogatunkowych materiałów do ich produkcji i niebanalnych fasonów. Jest czym wybierać! Mamy do wyboru małe torebeczki damskie kopertówki, listonoszki na ramię, praktyczne torby shopper bag, torebki kuferki i oczywiście torby worki. Korzystaj z tej różnorodności, nawet kiedy szukasz taniej torebki masz szansę na znalezienie idealnej. Trendy się zmieniają, ale należy pamiętać, że rzeczywista moc torebki i jej właścicielki tkwi w jej solidności, dyskrecji i uroku.
Torebka, z którą nie mogłam się rozstać
Kolorowe "maleństwo"
Z ptaszkami i pszczółkami też coś znajdziecie
Jak nie uwielbiać takiej pięknej torebki?
Urocza mała czarna torebeczka z pszczołą
Skromna i piękna torebka
Dokładnie ta sama torebka, tylko w innej wersji kolorystycznej
Kto powiedział, że do biura pasuje tylko ciemna torebka?
Blink- blink- błyszczące torebki na specjalne okacje
Kobiety lubią błyszczeć
Soczyste kolory królują w torebkowym świecie od kilku lat
Różne zamknięcia- każdy znajdzie  coś dla siebie
To maleństwo skradło moje serce i pasuje do mojej jesiennej stylizacji
Portfele- małe i duże, błyszczące i matowe- nic tylko wybierać!
Eleganckie portfele dla każdej kobiety
Twoja torebka może mieć Cię na oku ;)
Wszystkie torebki i portfele z tego posta znajdziecie u przemiłej Agnieszki, w Galerii Planty, na stoiskach 25 i 36. Dziękuję Aguś za pomoc w realizacji tego "torebkowego szaleństwa".

U Agnieszki każdy znajdzie coś dla siebie- Panie i Panowie, młodsi i starsi. 
 
 
POLECAM!!!

sobota, 30 września 2023

Moja pierwsza książeczka z układanką

 Książeczki z ruchomymi elementami to świetny pomysł na upominek, kiedy wybieramy się w odwiedziny do Malucha, który ma już dużo zabawek, a nie chcemy dawać słodyczy.

Kilka danych technicznych:
Tytuł: Moja pierwsza książeczka z układanką
Redakcja: Opracowanie zbiorowe
Okładka: twarda
Wydawca: Yoyo Books
Liczba stron: 10
Format pudełka: 16 x 15,5 x 2,7 cm
Cena wydawcy: 27,99zł


Książeczki mają format idealny dla małych rączek. Podobnie jak grube, kartonowe strony. Dziecko z łatwością może zająć się zabawą. Przede wszystkim polega ona na odpowiednim przesuwaniu ruchomych elementów, aby ułożyć w całość rysunek zwierzątka. Ruchomymi elementami trzeba zakręcić lub przesunąć je w prawo/lewo lub góra/dół. Rodzic czyta krótki tekst obok układanki.
 
Bardzo podoba mi się estetyka książeczek. Ilustracje są miłe dla oka. Różnorodność układanek zaciekawia Malucha. Agusia chętnie do nich wraca i bawi się nimi. Książeczki bardzo często są w promocji, więc można kupić je taniej.
 
Zobaczcie jak ciekawie się prezentują. My POLECAMY!
Kurka kręci się w koło...
Owca macha do Malucha kopytkiem
Poznajemy zwierzątka domowe
Nawet Starszaki mają ochotę poprzesuwać elementy układanki
Czary-mary... Powstał chomik
Grubość kart jest idealna dla Maluszków

 



środa, 6 września 2023

Pancerz, czyli jak presja zamknęła mnie na samą siebie

Życie i ludzie nauczyli mnie, że muszę być silna, twardsza od skał. Znam moja wartość. Przestałam zadawać pytania czy kolejne zadanie jest trudne, po prostu je wykonuję- jak żołnierz staję do walki na każde żądanie... I tak założyłam na siebie pancerz kobiety nie do zdarcia.


Ale co kryje się pod tym pancerzem? Czuje się jak linoskoczek, który spaceruje po linie zawieszonej nad przepaścią. Jak cyrkowiec ledwo balansujący na rozciągniętym sznurze. Ogarnia mnie strach, że nie podołam. Mierzę się z lękami, które rosną. Wiem to, że każdy wie, że jak przegram raz, to leżę, to koniec. Ogarnia mnie więc niepewność, strach i ogromny stres. Presja jest zbyt duża. To test, który mnie przerasta. Presja niby niezauważalna, a jest jak woda, która drąży, kapie, uparcie kropla po kropli rozkrusza skałę. Presja, która idzie za mną krok w krok, łapie niespodziewanie i nie chce wypuścić ze swoich szponów, nie rozumie słowa "STOP". Czuję, jak zaciska mi pętlę na szyi.

Słysze tylko: "Kinga się tym zajmie", "Jesteś starsza, musisz być mądrzejsza", "Kinga to dźwignie, zrzućmy na nią ciężar, który nas gniecie", "Kinia zna się na tym, o jak dobrze, już ci to przekazuję", "Kinga to ogarnie, przecież gdzie diabeł nie pójdzie, tam Wodecką poślą". Czuje się jak heros, który musi sam dźwignąć sklepienie niebieskie. 
 
Jak to znieść? Jak przetrwać? Jak przeżyć? Czy dam radę? Czy usłyszę trzask, nim pęknę jak szkło? Co się stanie, kiedy przyjdzie taki dzień, że się złamię? Milion rozterek kłębi się w mojej głowie. Denerwuję się, że jeśli nie rozkrusze tych lodowych gór, to zatonie ten wielki statek, a nie mogę zmienić jego kursu, nie mogę wyhamować. 
 
W głowie milion myśli. Gdzie jest mój cel? Kto zna odpowiedź na dręczące mnie pytania? Chciałabym odrzucić głaz oczekiwań, żeby wzbić się w niebo bez trosk. Chcę odpocząć, chcę przestać być taka spięta. Chcę zapomnieć, że wciąż wzmaga się ta cholerna depresja. Zapomnieć, że znów wzmaga się presja. Uginam się wielokrotnie, ale trwam, nie pękam. Zastanawiam się, jak oprzeć się presji? Czy inni dali by radę? Czy dam radę dźwigać to dalej bez słów, na piątkę z plusem?


środa, 30 sierpnia 2023

Kamieniec Ząbkowicki- zespół pałacowo- parkowy Marianny Orańskiej

Od lat zwiedzamy Dolny Śląsk, który skradł nasze serca. Robimy to we własnym, niespiesznym tempie. Czasami to długie wycieczki, a niekiedy spontaniczny wypad autem kilkanaście minut od Złotego Stoku, gdzie jak zawsze nocujemy u Przyjaciół w Złotym Jarze, o którym przeczytacie TUTAJ. Tym razem uciekliśmy na spacer po włościach Dobrej Pani, jak do tej pory zwana jest Marianna Orańska. Pod wpisem będę wyjaśniać niektóre pojęcia, aby było Wam łatwiej zrozumieć o czym piszę 😉
Zespół pałacowo- parkowy Marianny Orańskiej w Kamieńcu Ząbkowickim
 
Pałac widać już z daleka i zdecydowanie kusi, by zatrzymać się na dłużej w Kamieńcu Ząbkowickim. To wzniesiona z ogromnym rozmachem w formach neogotyckich rezydencja książąt von Preussen. Zlokalizowana jest na Górze Zamkowej. Pałac Marianny Orańskiej to jedna z największych tego typu rezydencji w Europie. Urządzona jest w nurcie romantycznego historyzmu. Doskonale wpisuje się w otaczający ją krajobraz, tworząc niewyobrażalnie piękny krajobraz kulturowy, wart największej ochrony.
 
 Zachwycał nas każdy zakamarek...
Gdzie, jaki, kiedy
Adres: Pałac Marianny Orańskiej, Zamkowa, 57-230 Kamieniec Ząbkowicki
Lokalizacja: woj. dolnośląskie, pow. ząbkowicki, gm. Kamieniec Ząbkowicki 
Godziny otwarcia: 10-18, ale szczegółową rozpiskę znajdziecie TUTAJ
Bilety: 12-40 zł w zależności od wybranego wariantu i ewentualnej ulgi (Pałac: normalny – 30 zł, ulgowy – 24 zł (dla niepełnosprawnych, młodzieży uczącej się, emerytów, rencistów, KDR), specjalny – 12 zł (dla mieszkańców gminy Kamieniec Ząbkowicki); Mauzoleum: 13 zł; „nocne zwiedzanie”: 40 zł; Grupy powyżej 30 osób – 24 zł/os; Bilet łączony (pałac + mauzoleum): normalny – 40 zł, ulgowy – 34 zł, dla mieszkańców gminy – 12 zł)
Dodatkowe informacje:
- kasy czynne są od 9.30 do 17.00!;
- zwiedzanie pałacu z przewodnikiem;
- w Pałacu macie ponad 300 schodów do pokonania;
- zwierzęta domowe nie są wpuszczane na teren Pałacu.
 
Z tych schodów kożystała księżna, by dalej "wchodzić frontem" do Pałacu
  Zachwyt nad wąskimi schodamiprowadzącymi do... stajni...
Schody są wszędzie- wewnątrz Pałacu, a także w jego otoczeniu
   
Opis zabytku (mocno skrócony- więcej szczegółów znajdziecie w WUOZie)
Historia
Ogólną koncepcję tego niesamowitego założenia pałacowo-ogrodowego stworzył w latach 1838–1841 wybitny architekt Carl Friedrich Schinkel. Rezydencja wybudowana została w latach 1838-1872. Budowę kontynuował syn księżnej- Friedricha Wilhelma Nicolausa Albrechta von Prreussen, który zadecydował o wystroju wnętrz i wyposażeniu. Pałac zniszczono 1945 roku. Od 1988 r. trwają prace polegające na odbudowie i renowacji obiektu.

Sklepienie w trakcie ronowacji

Podczas zwiedzania można zobaczyć elementy konstrukcyjne np. sklepienia,
które zakrywałaby podłoga w danej sali

 
Wiele prac finansowanych jest z funduszy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Opis
Widok z Góry Zamkowej w kierunku południowo-zachodnim, ku Przełęczy Bardzkiej
był główną osią kompozycyjną całego założenia i w tą stronę zwrócona jest fasada pałacu. Zamek to budowla murowana z cegły, o formach neogotyckich, czteroskrzydłowa z dwudzielnym, prostokątnym dziedzińcem. W narożach znajdują się cztery cylindryczne wieże z blankami w zwieńczeniu. To budowla trójkondygnacyjna, z mezzaninem (1), a skrzydła kryte są dachami dwuspadowymi. Warto zaznaczyć, że elewacje oblicowane są cegłą o zróżnicowanej barwie i kamieniem m.in. marmurem i piaskowcem. W fasadzie i elewacji tylnej zaprojektorano płytkie ryzality (2) ujęte sześciobocznymi wieżyczkami. Frontowy ryzalit poprzedzony został robiącą ogromne wrażenie, dwunawową halą podjazdu z ostrołukowymi arkadami, ponad którą urządzono taras. Dziedziniec przedzielony jest arkadowym łącznikiem. Wnętrza nakryte są sklepieniami – krzyżowymi, gwiaździstymi i wachlarzowymi.

Hala podjazdu zachwyca. Nie da się przejść obok niej obojętnie...
Widok z tarasu. Pomocna w rozpoznaniu otaczających gór jest specjalna tablica
 
Pałac okalają mury z czterema parami niskich baszt, a także wąskie prostokątne budynki stajni (od strony południowo-wschodniej) i wozowni (od strony północno- zachodniej)- umieszczone w ciągu murów.
Nie będę Wam opisywać szczegułów konstrukcyjnych, bo nie każdego to interesuje. Tych, którzy chcieliby pogłębić swoją wiedzę na ten temat zapraszam do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków oraz oczywiście do samego Pałacu, gdzie przewodnicy, posiadający rozległą wiedzę, na pewno odpowiedzą na każde Wasze pytanie.

W skład rozległego kompleksu pałacowo-leśnego, otaczającego pałac, wchodzi Mauzoleum, kotłownia zamkowa, ruiny domku myśliwskiego i ruiny pomniejszych obiektów. Obecnie jedynie tereny w zachodniej części mają charakter typowo parkowy. Pozostała część ulega stopniowej naturalizacji. Znaleźć tu można wiele pomników przyrody. Najbardziej znany jest dąb Jana o obwodzie 525 cm.

Spacerując po parku, można przyjżeć się murom

W stajniach konie mogły "podziwiać" witraże w oknach, otoczone były luksusem

Pałacowa studnia- zachwycaliśmy się całą grupą. Jest niebywale piękna!
Arkadowy łącznik na dziedzińcu tworzy malownczy klimat
Widok z wejścia do Pałacu Marianny Orańskiej
Wewnątrz zobaczyć można przepięknie zdobione piece kaflowe
Warto spojrzeć też w górę i podziwiać sklepienia
Część sklepień jest pięknie zdobiona
A może kąpiel?
Nasza wspaniała Pani przewodnik! 
Dziękuję w szczególności za indywidulaną rozmowę i pokazanie wielu "smaczków"
Szkoda, że zwiedzających nadal trzeba tak upominać...
Piękne wyposażenie. Zwróćcie uwagę na detale.
 
Nas, Pałac Marianny Orańskiej w Kamieńcu Ząbkowickim zachwycił. Podobnie jego otoczenie. Szczególnie dziękuję Pani przewodnik, która wspaniale nam o wszystkim opowiadała. Od słowa do słowa, nawiązała się między nami przemiła indywidualna rozmowa, przez co mogliśmy zobaczyć i usłyszeć o pewnych "smaczkach". Będąc blisko lub mając Kamieniec Ząbkowicki "po trasie", wygospodarujcie czas na zwiedzenie zespołu pałacowo- parkowego i poznanie niebywałej historii właścicielki kamienieckiego majątku – księżnej Marianny Orańskiej (ur. 1810, zm. 1883 r.).
 
Fontanna czekająca na uruchomienie
Jedna z czynnych fontann
Zachwycająca architektura pałacu Marianny Orańskiej
Wewnętrzny dziedziniec
Sala balowa
Piękne sklepienie
Pierwotny wygląd Sali Balowej pokazany jest na zdjęciu
Okładziny z innych materiałów pięknie skomponowano z czerwienią cegły
Widok na otoczenie i fontannę- jedną z wielu
Podglądamy elementy konstrukcyjne pałacu ząbkowickiego
Przyroda chętnie przejmuje zabytki
Powoli kończymy spacer po majątku Dobrej Pani
Tu nawet mury robią wrażenie
W Kamieńcu Ząbkowickim ważna była również architektura ogrodu
Przepraszam za jakość, ale nagle zebrały się chmury burzowe
Bibliografia:
- 900 Jahre Kamenz (Kamieniec Ząbkowicki). Spuren deutscher und polnischer Geschichte. 900 lat Kamieńca Ząbkowickiego (Kamenz). Ślady niemieckiej i polskiej historii. red. Joanna Rzepa, Arne Franke, Wojciech Grzelak. Görlitz, Landesmuseum Schlesien, 1996.
- Grundmann G., Karl Friedrich Schinkel Lebenswerk. Schlesien, Berlin 1941.
- Karl Friedrich Schinkel i Polacy, red. Waldemar Baraniewski i Tadeusz S. Jaroszewski, Warszawa 1987.
- M.[artius Ferdinand], Das Schloß Kamenz in Schlesien, „Allgemeine Bauzeitung”, Jg. 15, 1850, s. 177-184, il. 334-341.
- Zabytki sztuki w Polsce. Śląsk, Warszawa 2006, s. 379-381.
- Romuald Łuczyński: Zamki, dwory i pałace w Sudetach. Legnica: Stowarzyszenie „Wspólnota Akademicka”, 2008.
- Marek Gaworski: Pałac w Kamieńcu Ząbkowickim. Architektura, właściciele. Wyd. 2. Strzelce Opolskie: Wyd. Matiang, 2009.
- Krzysztof R. Mazurski: Miłość i dramaty królewny Marianny. Wyd. 2. Wrocław: „Sudety” Oficyna Wydawnicza Oddziału Wrocławskiego PTTK, 2005.



1- mezanin to niska kondygnacja pomiędzy parterem a pierwszym piętrem; półpiętro, mezzanino, mezanino, antresola.
 
2- ryzalit to wysunięta poza lico ściany część budynku, zazwyczaj tej samej wysokości, która tworzy z nim integralną całość, a zarazem urozmaica zwartą bryłę. Ryzalit na elewacji budowli ożywia ją i dodaje jej dynamizmu.