wtorek, 10 grudnia 2019

Chwaląc tradycje

Święta Bożego Narodzenia, są magiczne. Jakie są tego przyczyny? Śnieg za oknami? Krótkie dni? A może nieodzowne telewizyjne "hity" powtarzane rok w rok? Moim zdaniem te wszystkie szczegóły są ważne, ale najbardziej istotny jest czas... czas, który poświęcamy najbliższym, a jest  go zdecydowanie więcej niż w naszej zabieganej codzienności.

Tradycje. Czasami wzruszające, czasami zaskakujące, niekiedy śmieszne. Każdy ma własne, takie z którymi czyje się dobrze i które dopełniają codzienność. Co warte podkreślenia, są one ważne również dla naszych Dzieci. To one pomagają uświadomić Maluszkowi, że jest częścią większej całości i że istnieje coś takiego jak przeszłość. Tradycje pokazują, że Rodzina to nie tylko Rodzice i Dziecko, ale, że zaczyna się ona dużo, dużo wcześniej i sięga niejednokrotnie daleko wstecz. Jak więc jak się za to zabrać? U nas sprawdziło się podkreślenie kilka kwestii. Jakie? Sami przeczytajcie.
Pierniki na choince wyglądają przepięknie. Upieczcie i ozdóbcie je sami.
Wolontariat
Już nawet w listopadzie uaktywniają się przeróżne organizacje charytatywne. Grudzień "usiany" jest wręcz akcjami ukierunkowanymi na pomoc słabszym i potrzebującym. To doskonała okazja na uświadomienie Maluchowi jak ważne jest pomaganie i jakie wartości za sobą niesie. Nie ma nic piękniejszego, jak widok Dziecka kupującego maskotkę dla innego Dziecka, które bez tej pomocy, nie miałoby pluszowego misia. Jeśli Dziecko jest już starsze warto wspólnie przejrzeć zabawki, wybrać te, które nie są zniszczone i  podarować ty, których ucieszą bardziej. Przy okazji pozbędziecie się tych, którymi już się nie bawicie, a które tylko leżą i zbierają kurz.

Porządki...
Tak, tak. Porządki mogą stać się swoistą tradycją. Jak by nie patrzeć są nieodzowną częścią Świąt. Stanowią oprawę bez której tak ważne dni nie byłyby takie same. Niech Twój mały Pomocnik ma swoją ściereczkę. Oczywiście sami dużo szybciej umylibyście to lustro, ale czy byłoby przy tym tyle uśmiechów? Pokaż Dziecku jaka to magia, kiedy po przetarciu ściereczką powierzchni stołu, zaczyna lśnić niczym kryształ. Sprzątanie może być fajne.

Odliczanie, czyli kalendarz adwentowy
Któż z nas nie odlicza dni do ważnych dla nas wydarzeń? Dlaczego by nie odliczać dni do Świąt? Osobiście nigdy nie fascynowały mnie kalendarze adwentowe, ale od kiedy mam Dziecko, pojawiły się w naszym domu. Dzięki takiemu kalendarzowi, łatwiej było mi wytłumaczyć upływ czasu. Dziecko nie rozumie, kiedy mówimy, że Święta będą za trzy tygodnie. Jeśli będzie otwierać kolejne okienka, szybciej pojmie ile oczekiwania jeszcze pozostało. 
Obecnie na rynku wybór kalendarzy jest ogromny i na pewno każdy znajdzie odpowiedni dla swojej Pociechy. Jedne bardziej ucieszą się ze słodkości, inne z drobnych zabaweczek. Mój Synek w tym roku wybrał kalendarze Playmobil i z każdym otwartym okienkiem w domu roznosi się okrzyk zachwytu i radości ze znajdowanego drobiazgu.
Jeśli lubicie kalendarze adwentowe, może i Wy będziecie mieć swój i wspólnie z Dzieckiem będziecie odliczać dni? Są kalendarze kosmetyczne, ze słodkościami, a ostatnio widziałam nawet kalendarz adwentowy z alkoholami i z książkami.
Dla chętnych w internecie jest ogrom wskazówek, jak zrobić samodzielnie kalendarz adwentowy. Na pewno będzie wtedy wyjątkowy i niepowtarzalny.
Kalendarz adwentowy umili oczekiwanie na Święta Bożego Narodzenia...
Marsz do garów
Nie od dziś wiadomo, że wspólne gotowanie zbliża. Przed Świętami warto założyć mały fartuszek, który ochroni przed plamami ubranie naszej Pociechy. Dzieci z przyjemnością będą zagniatać ciasto na pierniczki. Przecież to frajda zmieszać mąkę z mlekiem i jajami i móc ubrudzić w tej masie rączki. A później wałkowanie i wykrawanie świątecznych wzorów. Zapach unoszący się w domu podczas pieczenia pierniczków, sprawia, że Święta są już bliżej nas. 
Po wystygnięciu możecie ozdobić pierniczki w dowolnie wybrany sposób. W marketach, ale i w mniejszych sklepikach, znajdziecie ogromny wybór ozdób- perełki, wiórki, ścinki, mazaki, pisaki, lukry, posypki. Wszystko oczywiście we wszystkich możliwych kształtach i kolorach. Oblizywaniu paluszków nie będzie końca, podobnie jak podjadania tych drobiazgów.
PODPOWIEDŹ! Jeśli przed wypieczeniem zrobisz w pierniczkach niewielkie otworki, po ozdobieniu będziecie mogli przeciągnąć przez nie wstążeczki i powiesić na choince. Będą niezwykłą i orygialną ozdobą.
Jeśli Twoje Dziecko lubi gotować, przygoda w kuchni nie musi kończyć się na pierniczkach. Może pomagać Ci w przygotowaniu potraw na wieczerzę wigilijną oraz na Święta. Dostosuj poziom trudności powierzanych Mu prac do wieku i umiejętności Dziecka. I pamiętaj, że to ma być dla Was przyjemność!

Śpiewaj Panu swemu
Kolędy, pastorałki i piosenki świąteczne. Któż z nas ich nie podśpiewuje, nie mruczy? Komu nie dźwięczą w głowie świąteczne dzwoneczki? Przestań się przejmować, że nie masz wybitnych zdolności wokalnych. Twoje Dziecko na pewno będzie zachwycone i chętnie zaśpiewa z Tobą. W sklepach znajdziesz wiele płyt z kolędami dla Dzieci. Puszczaj je, kiedy Maluch się bawi. Grające gdzieś w tle pozwolą "oswoić się" z treścią i dźwiękami kolęd. 

Dekoracja wnętrz
Pozwól Dziecku udekorować Jego pokój tak, jak tego chce. Nie ważne, że połączenie kolorów oraz rozmiary ozdób mogą Cię zaskoczyć. Kiedy zobaczysz w tych małych, kochanych oczach błysk radości, rozczuli Cię do granic. Pomóż zawiesić łańcuchy, przypiąć ozdoby w wyżej położonych miejscach.
Poza pierniczkami, o których już pisałam, możecie przygotować wiele innych ozdób świątecznych razem. Zobaczysz, że Dzieci kochają kolory i postrzegają rzeczywistość zupełnie inaczej. Jeśli spodziewasz się gości, nie ukrywaj ozdób Pociechy. Przeciwnie- pokaż je gościom i opowiedz o ich przygotowaniu. Pochwal Dziecko za staranność i niebywały zmysł estetyczny. Będzie szczęśliwe, że jesteś z Niego dumna! To zachęci Je do dalszych prac manualnych.
Niech Wasz dom będzie kolorowy, błyszczący i radosny!
Szaty, co ozdobią człowieka
Ważne dni powinno się celebrować. Ubrania na Święta zapewne przygotowujesz dużo wcześniej. Pamiętaj jednak, że dla Dziecka powinny być one nie tylko eleganckie, ale przede wszystkim wygodne. Nie mogę krępować ruchów, a materiał powinien być wysokogatunkowy. Jeśli masz Córeczkę, rozważ, czy Jej sukieneczka musi mieć taką ilość warstw i falbanek lub czy musi być z koronek i tiulu. Czy garnitur dla Synka z nierozciągliwego, sztywnego materiału, na pewno przepuszcza powietrze i nie krępuje Jego ruchów? W niewygodnych ubrankach Maluchy zaczną szybko marudzić i magia Świąt uleci...
Jeśli szukasz idealnego stroju dla noworodka lub niemowlaka, wybieraj te z naturalnych, oddychających i miękkich materiałów. Najlepiej postaw na śpioszki lub bawełniane ubranka z kolorowymi, świątecznymi nadrukami.
Dobrym pomysłem jest również kupienie czapek mikołajów lub skrzydełek anielskich na szelkach. Dzieci je pokochają, a kiedy znudzą się nimi, łatwo je zdejmiecie.

PAMIĘTAJ, ŻE TO OD WAS ZALEŻY JAKIE TRADYCJE BĘDZIECIE PIELĘGNOWAĆ! NIE MUSZĄ BYĆ "TRADYCYJNE", ALE NIECH BĘDĄ WASZE I DAJĄ WAM RADOŚĆ!!!

14 komentarzy:

  1. Mamy trochę własnych tradycji i chętnie je kultywujemy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię ten czas przedświąteczny i tą atmosferę. My też mamy kilka tradycji:)

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas tradycją stało się przygotowywanie lampionów na roraty. Coś pięknego!

    OdpowiedzUsuń
  4. Czas przedświąteczny to bardzo miły okres grudnia :) i chyba najlepszy z całej zimy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja w tym roku najchętniej zamknęła bym się w domu i spędziła święta pod ciepłym kocem. Zaczynam powoli mieć dość tego, co od kilku lat święta reprezentują

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię ten czas przygotowania do Świąt. Choć w tym roku wyjątkowo trudny, dla Synka staram się jeszcze bardziej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Do mnie dotarło że moje dzieci nie będą kojarzyły wcale gwiazdki ze śniegiem:(

    OdpowiedzUsuń
  8. Te tradycje świąteczne są dla mnie bardzo ważne. Przede wszystkim, tak jak piszesz, wolontariat, mamy też piękny kalendarz adwentowy z prezentami, a bliżej Wigilii będziemy robić pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam ten czas, chwalę i kultywuję grudniowe tradycje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. My spędzamy święta po swojemu. Jest choinka,są prezenty i dekoracje - ale przy garach jakoś specjalnie nie stoimy,możemy równie dobrze cały dzień chodzić w świątecznych piżamach albo np. jechać w góry na tzw. "białe szaleństwo". Bez spiny,bez pompy i bez zbędnego patosu.

    OdpowiedzUsuń
  11. też nie widzę sensu aby spinać się z powodu świąt. Nie umyję okien, trudno, nie będzie 12 potraw, trudno, ale będziemy wszyscy razem, to najważniejsze :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dostrzeganie drugiego człowieka to niezwykle cenna rzecz, święta przywołują cennymi wartościami, tak aby pamiętać o nich w ciągu całego roku.

    OdpowiedzUsuń
  13. My mamy takie swoje tradycje których zawsze staramy się trzymać.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo pryjemny wpis. Czytam po raz kolejny i wciąż jest na czasie! My też mamy kilka grudniowych tradycji :)

    OdpowiedzUsuń