Zostałam z brzuszkiem sama
Obaw było bardzo dużo, wiele
Daleko byli nawet Przyjaciele
Przerażała mnie samotność i brak sił
Czy ogarnę wszystko, gdy Dzieć będzie śnił?
Jak to zorganizować by dobrze było
Aby niczego nie brakło, gdy będzie zimno?
W styczniu śnieg może drogi zasypać
Co będzie, gdy ktoś o "szczegóły" będzie pytać?
Jak bez Tatusia wszystko zorganizować
Gdy on tak daleko będzie pracować?
Czy będę umiała zająć się Kruszynką?
Czy dobrze przewinę moja Dziecinkę?
Czy z kąpielą pierwsza sobie poradzę?
Czy na pierwszy spacer wyjść się odważę?
I czy nie braknie samozaparcia
Kiedy nie będzie nikogo do łez otarcia?
Czy spełnię się dobrze w roli Matki?
Czy puszczę mimo uszu sąsiadek gatki?
Były osoby, co pewność mą podkopały
I poczułam się jak okruch mały
I gdy już byłam na strachu granicy
Dostałam wsparcia tyle, że sama nie zliczę
Lekarz prowadzący Michał- ciężarnych marzenie
Wspierał, pocieszał, okazywał zrozumienie
Położna Ania oddechy liczyła
W krytycznym momencie znieczulenie załatwiła
I Przyjaciele do nas przyjechali
Ci co nie mogli przez telefon sił dodawali
I Tatusiowi się wszystko wypaliło
Miesiąc serce Jego przy nas było
Wszyscy pomogli i sił dodali
Wiarę słabej Matki podbudowali
Dobrych porad nie szczędzili
Życzliwością mnie rozczulili
W poradniki zainwestowali
Ze specjalistami skonsultowali
Udało się wszystko: przewijanie, spacer, piersią karmienie
I wiem już teraz, że macierzyństwo to mych marzeń spełnienie
Miłość do Dziecka jest bezgraniczna i bezwarunkowa <3
Przepiękny wpis! Pięknie napisane! wow... <3
OdpowiedzUsuńDziękuję! Zapraszam częściej!
Usuńzdecydowanie bycie mamą,to najpiękniejsza życiowa rola
OdpowiedzUsuńCudownie wypełnia serce i duszę... no i ręce ;)
UsuńPięknie napisane!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWiększość obaw okazuje się bezpodstawna, jak przyjdzie co do czego. strach am wielkie oczy.
OdpowiedzUsuńTak, masz rację! Czasami jeszcze duże uszy i długi jęzor ;)
UsuńMam wrażenie, że dzięki macierzyńswtu stałam się lepszym człowiekiem. :)
OdpowiedzUsuńTeż czasami tak myślę ^_^
UsuńJaka słodka Kruszynka! Pięknie napisane!
OdpowiedzUsuńAneta
Dziękuję Anetko!
UsuńJakie ma mega wdzianko! Lubię te Twoje rymowanki! Z.
OdpowiedzUsuńWdziano sama wydziergałam <3
UsuńBardzo wzruszył mnie wierz, taki prawdziwy... od serca.
OdpowiedzUsuńTak właśnie był pisany- od serca :*
UsuńPięknie i wzruszająco :*
OdpowiedzUsuń