poniedziałek, 23 marca 2020

Wyprawka do porodu. Co warto spakować

Kiedy pakowałam torbę do szpitala przed porodem byłam w nieco odmiennej sytuacji niż większość ciężarnych. Wiedziałam, że będę sama i nie będzie miał mi kto donieść brakujących rzeczy. Spokojnie więc mogę moje doświadczenie przełożyć na obecną sytuację, z którą boryka się obecnie wiele przygotowujących się do porodu kobiet.

Co więc warto zabrać ze sobą do szpitala? Oto moja subiektywna lista, a raczej dwie listy: dla przyszłej Mamy i dla Maluszka. Zacznę od bardzo ważnej kwestii. Przede wszystkim NIE ZABIERAJ DO SZPITALA BIŻUTERII I KOSZTOWNOŚCI! Warto też zdjąć obrączkę, bo może dojść do obrzęku palców i może się okazać, że niezbędnym będzie rozcięcie jej.

Dokumenty:
- dowód osobisty
- NIP- własny (w przypadku prowadzenia własnej działalności gospodarczej), bądź pracodawcy
- skierowanie do szpitala
- karta przebiegu ciąży
- ostatnie wyniki badań: morfologia krwi, wyniki badania moczu
- USG oraz innych przeprowadzonych w czasie ciąży badań
- antygen HBs
- wyniki badań w kierunku WR i HIV
- grupa krwi matki
- w niektórych przypadkach: określony poziom anty-Rh
- posiew z pochwy w kierunku paciorkowców (GBS)
- w przypadku bycia pod opieką specjalisty- wyniki badań od lekarza (np. kardiologa lub okulisty)
- przy planowanej cesarce - poziom potasu i sodu i koagulogram
- plan porodu (chociaż nie znam kobiety, która podczas porodu o nim pamiętała 😉)
 
Dla Ciebie:
- kosmetyki: przybory do mycia w małych buteleczkach, antyperspirant, krem do twarz i do rąk, pomadka do ust (podczas porodu bardzo wysychają usta, mogą nawet boleśnie popękać), szczotka do włosów, szczoteczka do zębów, pasta do zębów, waciki kosmetyczne, płyn micelarny, mgiełka do twarzy/woda termalna do nawilżenia twarzy
- chusteczka do okularów, jeśli je nosisz
- ręcznik średniej wielkości i malutki do przecierania twarzy
- ciapy do chodzenia po szpitali, łatwe do zdjęcia
- klapki pod prysznic
- papier toaletowy
- chusteczki higieniczne
- piżamy/koszule, najlepiej rozpinane w okolicy piersi - przydatne przy karmieniu piersią (polecam zabrać 3-4)
- szlafrok (najlepiej sprawdza się z kieszonkami, tak żeby móc włożyć np. podkład idąc do toalety, a nie paradować z nim całą drogę)
- jednorazowa bielizna poporodowa, pozwalająca oddychać ranom po porodzie 
- duże podpaski/ podkłady poporodowe (najlepiej wysokochłonne)
- podkłady jednorazowe na łóżko
- biustonosze do karmienia (2-3 szt)
- wkładki laktacyjne
- podkładki na toaletę
- gumowe kółko do pływania dla dzieci (zajmuje niewiele miejsca, a może przydać się po pęknięciu/nacięciu krocza, nadmuchasz je ewentualnie w szpitalu)
- regularnie zażywane lekarstwa
- maść łagodząca na brodawki
- telefon wraz z ładowarką
- butelka wody mineralnej (polecam zabrać 2 mniejsze niż 1 dużą)
- biszkopty (uwierz, na polskiej porodówce mogą być wybawieniem, a ich smak będzie wyborny 😋)
- luźne, wygodne ubranie na wyjście do domu
Dla Dziecka: 
- bawełniane śpioszki, body, pajacyki rozpinane na całej długości (3- 5 par)
- sweterek lub bluzę
- czapeczki (3 szt.)
- skarpetki (3 szt.)
- rękawiczki by uniknąć drapania się przez dziecko
- pieluszki jednorazowe (wystarczy małe opakowanie)
- pieluszki tetrowe i/lub bawełniane (przydają się gdy Dziecko ulewa oraz do położenia na nich Dziecka np. przy przewijaniu) 
- kocyk lub rożek
- ręcznik z kapturkiem
- kosmetyki dla Maluszka: mydło dla niemowląt oraz krem na podrażnienia pupy, oliwka lub balsam
- chusteczki nawilżające
- podkłady jednorazowe (polecam te pojedynczo pakowane)
- ubranka na wyjście ze szpitala (adekwatnie do pogody)

Dodatkowo warto zabrać słuchawki do telefonu, bo czasami muzyka będzie prawdziwym ukojeniem, a Ty nie będziesz przeszkadzać innej Mamie, która będzie z Tobą na sali po porodzie. Polecam też spakować laktator. Oczywiście w szpitalu można wypożyczyć, ale dużo bardziej komfortowe będzie posiadanie własnego. Weź też niezbędne przybory i odrobinę płynu do mycia, tak żeby móc umyć te części laktatora, które będą mieć styczność z ciałem i pokarmem. Laktator pomoże przy nawale pokarmu lub w pobudzeniu laktacji.

Pamiętaj, że rzeczy które bierzesz do szpitala powinny być z materiałów, które będziesz mogła wyprać w wysokiej temperaturze, tak żeby pozbyć się bakterii szpitalnych. Możesz też zabrać rzeczy, których nie będzie Ci szkoda wyrzucić lub zostawić w szpitalu.

POWODZENIA!!! Pamiętajcie, że wszystkie jesteście najlepszymi Mamami na świecie!!!

19 komentarzy:

  1. W tak ważnych chwilach najlepiej spisać sobie na kartce te rzeczy, o których nie powinniśmy zapomnieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwłaszcza, jeśli nie będzie miał nam kto ich donieść...

      Usuń
  2. Nie wyobrażam sobie teraz porodu, chyba bym się bała, ale wiem, że nie ma wyjścia dla niektórych kobiet!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, że obecnie dochodzi strach związany z epidemią, ale porodu nie da się przełożyć ;)

      Usuń
  3. Warto planować i robić takie zestawienia. Długa ta lista, z ogromną ciekawością przeanalizowałam każdy punkt. Dostrzegam pewne różnice w tym, jak parę ładnych lat temu wyglądała moja lista... na pewno nie było na niej ładowarki do telefonu ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lista długa, ale rzeczy wbrew pozorom niewiele zajmują. Czasy się zmieniają, lista również...

      Usuń
  4. Temat dla mnie bardzo doległy. Ale z tego co pamiętam, to każda kobieta robi taką listę przed porodem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej być przygotowanym, niż obudzić się z przysłowiową ręką w nocniku...

      Usuń
  5. sporo tego, ja brałam zdecydowanie mniej ;-). Wszelkiego rodzaju kremy dostałam w niebieskim pudełku :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, że nie we wszystkich szpitalach są niebieskie pudełka? Ja byłam sama, nie miałam nikogo, kto mógłby mi coś donieść, musiałam mieć wszystko pod ręką.

      Usuń
  6. Kiedy ja szłam do szpitala wzięłam ze sobą tylko kosmetyczkę ponieważ torbę z ciuszkami dla bobasa przyniósł mi mąż tego samego dnia w którym zaplanowany był poród.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdy ma pomoc, kogoś kto przyniesie torbę z rzeczami. Ja byłam sama w obcym mieście.

      Usuń
  7. Jak ja sobie przypomnę moje przygotowania i moją torbę, to jestem w szoku. Przecież kiedyś to praktycznie z torebką się jechało. Trzeba jednak przyznać, że "komfort" sprzed lat był nieco inny 😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, czasy i świadomość kobiet zupełnie się zmieniły. Ja wolałam swoje rzeczy niż szpitalne.

      Usuń
  8. Lista spoko, ale patrząc na obecną sytuację i brak odwiedzin, a co za tym idzie pewnie i brak możliwości dostarczenia rzeczy przez tatusia to jednak polecam zapakować więcej.
    Po pierwsze trzeba przedzwonić do szpitala i się dopytać czy będzie możliwość doniesienia rzeczy czy też nie, bo jak nie to lipa ...
    Pieluszek jednorazowych trzeba mieć więcej, tak samo ubranek - bo jak się Wam trafi tak ulewające dziecko jak mi to wszystko będzie mokre już 2 dnia. Smoczek malutki - każda mama mówi, że może da się bez, ale są maluszki z bardzo duzą potrzebą ssania i jak już te brodawki wręcz krwawią , bo dziecko nie potrafi dobrze chwychić ,ten smoczek ratuje życie. Wiadomo są dzieci, które cały czas śpią i może będzie nie potrzebny.
    No i jedzenie - nie oszukujemy się w szpitalach ciężko się najeść tym co dają, wiec jednak warto spakować trochę więcej, żeby mieć co podjeść nawet po porodzie. Tak czasem są automaty z jedzeniem lub wodą, ale na moim oddziale były na korytarzu przy wejsciu i już po porodzie nie wolno nam było tam wychodzić, a wtedy jeszcze nie było sławnego wirusa.
    Niebieskie pudełko nie jest rozdawane w każdym szpitalu.
    Tak samo podkładny poporodowe, są szpitale gdzie dają, a są takie gdzie trzeba mieć swoje - najlepiej dopytać w szpitalu.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w obecnej sytuacji najlepiej przedzwonić do szpitala. Jeśli chodzi o Dziecko, trudno przewidzieć czy będzie ulewać czy nie. Ja byłam sama w obcym mieście, nie było osoby, która mogłaby mi coś donieść, dałam z tą wyprawką spokojnie radę.

      Usuń
  9. Na pewno wielu kobietom taki poradnik się przyda. Zdarza się przecież, że torba spakowana nie jest do ostatniej chwili, a potem "za pięć dwunasta" lekka panika ;) Chociaż patrząc na ilość niezbędnych rzeczy, przydałaby się solidna walizka ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie znajome mi kobiety przed porodem miały listy niezbędnych rzeczy.
    I najczęściej indywidualne sale, co jest komfortem.

    OdpowiedzUsuń
  11. Pamiętam ten czas i pakowaalm się jak na dobre wczasy :) dwadzieścia lat temu i tak nie było tyle rzeczy co jest dziś ale miałem wszystko co potrzeba :)

    OdpowiedzUsuń